W końcu znalazłam chwilkę, żeby podzielić się z Wami wspaniałym spotkaniem, do jakiego doszło w naszej szkole japońskiego - Matsumi. Matcha Party, czyli objadanie się smakołykami, których głównym składnikiem była zielona herbata. Przepustką oczywiście było przygotowanie potrawy/deseru.
Ja przygotowałam anpan mitai, czyli nieco przerobione anpany:) Zamiast fasolki azuki użyłam dżemu porzeczkowego, a do ciasta drożdżowego dodałam 4 łyżeczki matchii. I oczywiście zawinęłam je w formie rogalików. Matcha powoduje, że ciasto twardnieje, więc proponuję odjąć nieco mąki od pierwotnie przewidywanej ilości.
A oto krótka relacja:
Następnym razem wybieram się na takie spotkanie nie jedząc wcześniej śniadania ;)
Że mnie tam nie było! :) Pysznie wszystko wygląda.
OdpowiedzUsuńMożna było nacieszyć podniebienie, nie mogę się doczekać kolejnej edycji :) Mam nadzieję, że następnym razem się spotkamy.
UsuńI mnie! :)
Usuńpychotka ;DF
OdpowiedzUsuńWygląda super!
OdpowiedzUsuń