Moje pierwsze pudełko na lunch. Pierwsze, z niecierpliwością wyczekiwane (choć przesyłka była ekspresowa:) Zachwycam się nim od rana i nie mogę doczekać się przygotowania pierwszego posiłku. Oto jak się prezentuje:
Zamówiłam również kinchaku, tradycyjną torebkę do przenoszenia pudełek bento...
i trochę akcesoriów, w tym: pojemniki na sosy, pałeczki z podstawką i kawaii widelczyki z pandami.
Od teraz każdy lunch to jeszcze większa przyjemność przygotowywania i samego spożywania. Coś czuję, że mania zakupowa na te cuda dopiero się zaczęła :>
Bento box i kinchaku z kolekcji Kimono oraz akcesoria zakupione w Bentomanii
Polecam!
genialne! nie jestem mega fanką Japonii ale sprawiłabym sobie takie coś z czysto estetycznych powodów :)
OdpowiedzUsuńjest tyle wzorów do wyboru, że spędziłam ponad godzinę głowiąc się, który zakupić jako pierwszy.
Usuń