sobota, 15 grudnia 2012

うち

Zastój w bentowaniu, zastój w postach, ale nie w codziennych sprawach. Ostatnimi czasy intensywnie zajęci byliśmy szukaniem własnego lokum, naszego ciasnego, ale własnego うち。 Znaleźliśmy, decyzję podjeliśmy, pozostała sprawa urządzania, wyposażania i dekorowania. Czasu mamy jeszcze sporo do pierwszego machnięcia pędzlem po ścianie, gdyż termin oddania mamy dopiero w marcu, ale instalacje, gniazdka i inne nieznane mi do tej pory sprawy trzeba ustalić już niebawem. Żeby to ustalić, trzeba zdecydować się gdzie będzie kuchnia, gdzie salon, gdzie zawiśnie lampa i jak to mniej więcej będzie wyglądało. 

Uwieeeelbiam projektowanie i aranżację wnętrz, problem w tym, że nie wiem na co się zdecydować. Z racji mojej fascynacji Japonią, oczywistym jest, że elementy tej kultury znajdą się u nas w mieszkaniu... jako akcenty i inspiracja. Przyznam szczerze, że tradycyjny japoński minimalizm nie odpowiada mi do końca, gdyż uwielbiam styl klasyczny. Podobają mi się również meble kolonialne, drewniane, nie cierpię nowoczesności, szkła i metalu. Kuchnię chciałabym prowansalską. I jak to wszystko dograć?

Przejrzałam zawartość mojego przyjaciela Google, i o to co znalazłam ciekawego:

1
Jestem zwolenniczką jasnych przestrzeni, w tym przypadku ciemne akcenty by mi nie przeszkadzały, jednak trochę mało przytulna ta sypialnia:P

2
Łazienka w tym stylu podoba mi się, jednak z doświadczenia wiem, że szklane półki to ekspresowe siedlisko kurzu.

3

4

5

6

7

8

9
Być może za dużo tu tego różu, ale stylem bardzo mi odpowiada.

10

11

12

13

14

15
Z każdego zdjęcia coś mi odpowiada, zachwyciłam się tą drewnianą  wanną. Tyle pomysłów w głowie, że jak przyjdzie co do czego, to nie będę wiedziała co wybrać.

A jakie są Wasze ulubione motywy, style lub dekoracje? Może podzielicie się pomysłami na odrobinę Japonii we własnym mieszkaniu? :)

4 komentarze:

  1. och gdybym miała dom chociażby w jakiejś małej części podobnych do tych zdjęć to bym z niego chyba nigdy nie wyszła ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. oj, cudne te wnętrza. Wszystkie sypialnie mi się podobają, może ta różowa najmniej. Ale wszystkie wnętrza w japońskim stylu są według mnie wyjątkowo eleganckie i wyrafinowane.
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  3. przeprowadzka?=) ta pierwsza sypialnia racja - taka zimna trochę... zdecydowanie bardziej mi się podoba ta 12<3 zazdroszczę Ci takiej "zabawy" w urządzanie =) i poniekąd współczuję xP tyle pracy i kasy... Elementy Japonii w domu będą wyglądać wspaniale=)

    OdpowiedzUsuń
  4. Projektowanie wnętrz w moim małżeństwie jest zadaniem Robaczka, gdyż albowiem jestem daltonistą, oraz mam obojętny stosunek do estetyki (funkcjonalnie ma być, reszta ma znaczenie drugorzędne). Z odrobiny Japonii to mam dwa bonsai, które w tej chwili wyglądają wyjątkowo atrakcyjnie, zimując w skrzyni z torfem na balkonie ;-)

    OdpowiedzUsuń