Długi poniedziałek, duże bento:)
Twarożek z pomidorem, papryką i domowymi piklami (mogę jeść na śniadanie, obiad i kolację^^), chlebek słonecznikowy z domowym pasztetem...
Musli do jogurtu, mój ulubiony grapefruit i suszone owocki na deser.
Świetnie wyglądają benta w tym pudełku. :) Fajne śniadaniowe pudełko, szczególnie miks różnych owowców i musli do mnie przemawia. Mniam. :)
OdpowiedzUsuńw końcu mam jakiś porządek:)
UsuńDomowy pasztet. Wszystko macie domowe na tych blogach! Zazdroszczę mniej, a czasem bardziej otwarcie (tutaj bardziej) :D. Twarożek z warzywnymi dodatkami jest genialny - sycący i zdrowy ^^.
OdpowiedzUsuńhm, muszę sobie zrobić taki twarożek, nie próbowałam takich dodatków. Domowy pasztet też robię, ale selerowy :))) Pięknie i kolorowo. Miłego tygodnia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
pasztet selerowy? nie przepadam za selerem, ale może warto spróbować:)
Usuńjest gdzieś tam w czeluściach mego bloga przepis. Polecam. :)))
Usuńaaa, a pierwowzór pasztetu znalazłam tu http://www.justmydelicious.com/2012/02/pasztet-wegetarianski-z-selera.html
W tym pudełku to wszystko wygląda pięknie =D Ale nie mówię oczywiście o tym, że niby to zasługa pudełka! O nie!=D Twoje Bento poprawia wygląd tego pudełka i dzięki niemu wygląda ono jeszcze piękniej=D A ładnie zbilansowane i smaczne=D
OdpowiedzUsuń